8800234 spadł z dachu ale wstał i poszedł
Nim ją 155081851 ujrzałam była dla mnie miejscem nie omal mitycznym.Pomyślałem, że w końcu dostanie 155081851 szału i zapłaciłem 155081851, rzucając najlepszą wersję swojego, żałosnego , 7693178 umęczonego spojrzenia.Raz 2171018 próbowałam z gazem.Nadzieja na ponowne zbliżenie się do Piotrka gasła niczym słabnący płomień świeczki, walczący nawet z 7693178 najmniejszym ruchem powietrza.- Chyba nie 2171018.Yoki teraz zorientował się, że przywarł do panelu 7693178 jakby był jego częścią.Wojtek zauważył tę zmianę 155081851.Jesteś ciszą wczorajszego dnia Krzykiem nocy której nie było Całą tęsknotą za dotykiem słów Za miłością która nie spełniła obietnic Byłeś moim pocałunkiem Lekkim powiewem strun gitary Ciepłem ogarniającym duszę Wspomnienie zabolało ………………………………… & #8230; ………………………………̷ 0; …… .. ………………………………… & #
8230; & #8230; & #8230; & #8230; & #8230; & #8230; & #8230; & #8230; & #8230; & #8230; & #8230; & #8230; ..
Podpis: & nbsp;
| ALicja L | 11/2018 |
| & nbsp; | Dodaj ocenę i (lub) komentarz |
| |||||||||||||||||||
| ZALOGUJ SIĘ ŻEBY DODAĆ OCENĘ | |||||||||||||||||||||
| Twoja ocena: |
|
| |||||||||||||||||||
| ZALOGUJ SIĘ ŻEBY DODAĆ KOMENTARZ | |||||||||||||||||||||
| Twój komentarz: |
|
| |||||||||||||||||||
|
| ||||||||||||||||||||